Obsługa. Najstarsza sztuczka z możliwych. Kimberly pobiegła do sypialni.

  • Dobiesława

Obsługa. Najstarsza sztuczka z możliwych. Kimberly pobiegła do sypialni.

08 August 2022 by Dobiesława

Chwyciła torebkę, pogrzebała w środku, wyciągnęła swojego glocka i poleciała sprintem do drzwi. - Pomyliłeś pokoje, kolego! - krzyknęła. - Odsuń się od moich drzwi! Nastąpiła chwila ciszy. Ręce okropnie jej się trzęsły, że ledwo mogła utrzymać w nich pistolet. Myślała: Środa - mama. Czwartek - dziadek. Piątek - wszyscy uciekamy. A dzisiaj? Na pewno nie ja! Niech to szlag! Nie poddam się bez walki! - Mam zamówienie do tego pokoju... - Spierdalaj od moich drzwi! - W porządku. Już odchodzę. Jeśli zechce pani napić się szampana i zjeść truskawki, będzie pani musiała zejść na dół. 216 Kimberly znów usłyszała nieznośny pisk. Chwilę później odezwał się ten sam piszczący głos: grzyby śląskie - Dziś chyba jest pełnia albo coś takiego! Chryste! Powoli opuściła broń. Jej ciało wciąż drżało. Spociła się, więc podkoszulek przykleił się do skóry. Serce waliło, jakby biegła w maratonie. Zrobiła głęboki wdech. Potem następny. I jeszcze jeden. A potem, chociaż wciąż nie bardzo wiedziała, co się dzieje, opadła na kolana i spojrzała przez szparę pod drzwiami. Nie zauważyła cienia stóp po drugiej stronie. Usiadła na dywanie z pistoletem na kolanach. finanse gazeta prawna - Taaak... - mruknęła. - Idzie mi całkiem nieźle. - Myślę o paskudnie słodkich określeniach, o zdaniach, które słyszałam w mydlanych operach, a których w domu nikt nie używał. A nawet jeśli ktoś napisał je na kartce pocztowej, nigdy nie brałam ich do siebie. Chociaż być może od czasu do czasu lubiłabym dostawać kwiaty. Różowe róże. Albo w odcieniu szampana. Tak, z pewnością by mi się spodobały. Oczywiście, trzeba wziąć pod uwagę dostawę czekoladek i innych słodyczy. Na czekoladki mogę się zgodzić, byle nie w pudełku w kształcie serca. Podobnie nie przepadam za czerwonym aksamitem. Co ty na to? Ramie leżała rozciągnięta na łóżku obok Quincy'go. Na razie nie chciało im się ubierać. Było trochę po dwunastej, słońce stało wysoko na niebie i telefon mógł zadzwonić w każdej chwili. Chrzanić to! Głowę położyła na jego ramieniu. Palcem wskazującym kreśliła wzory na jego piersi. Lubiła to uczucie - sprężyste i jednocześnie jedwabiste włosy. Lubiła jego zapach - seksu i wody po goleniu. Lubiła jego wygląd - potężne bary i płaski brzuch. Pomyślała, że niedługo będzie gotowa na coś więcej niż zawody olimpijskie. - Zielone światło dla kwiatów i kwadratowych pudełek z czekoladkami - powtórzył posłusznie Quincy. - Czerwone światło dla obrzydliwie słodkich określeń. - Głaskał ją po włosach. On też jakoś nie śpieszył się do tego, żeby wstać. Pochylił głowę, żeby lepiej ją widzieć. - A tak dla uściślenia, co kwalifikuje się jako obrzydliwie słodkie imię? Wolę nie myśleć, że się starałem, a mimo to nie mam żadnych szans. Podatek od samochodu spalinowego? - Cukiereczek, pączuś i temu podobne - odparła Rainie. - Mam na myśli określenia, które sprawiają, że ich użytkownikom od razu chciałoby się podać insulinę albo walnąć w łeb! - A zatem żadnych określeń z dużą ilością glukozy? - Właśnie. Nie mów do mnie „cukiereczku", to ja nie będę mówiła do ciebie „ogierku". - Nie wiem... - odparł spokojnie Quincy. - „Ogier" nawet mi się podoba... 217 Uderzyła go w pierś. Udał, że jest śmiertelnie ranny. Rainie już się schylała, żeby pocałować go w bolące miejsce, kiedy zadzwonił telefon. Wtedy

Posted in: Bez kategorii Tagged: symbole do prania na metkach, sephora kraków, fajne filmy o zwierzętach,

Najczęściej czytane:

rzy są ...

śmiertelnie przerażeni „chodzeniem po wodzie” i wątpliwe, czy kiedykolwiek widzieli oświetlenie elektryczne, ten nieskomplikowany trik powinien wywierać niemałe wrażenie. A może nie tylko na mnichach, ale i na każdym człowieku z ... [Read more...]

ich nosem.

O dwudziestej Rainie zorganizowała na boisku improwizowaną odprawę. Przedstawiła się jako dowódca operacji i zrelacjonowała popołudniową akcję ujęcia Daniela O’Grady. Podziękowała kolegom z policji stanowej i okręgowej, którzy odpowiedzieli na wezwanie i ... [Read more...]

szkolenia żeglarskie

czękać zębami, ...

Pelagia dolała mu więc wrzątku z samowara. – Dzięki stokrotne, siostrzyczko... Nagle z ciemności głos się rozlega, cichy, ale natchniony, i każde słowo słychać wyraźnie: „Idź. Powiedz wszystkim”. Odwracam się do ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.dermatolog.cieszyn.pl

WordPress Theme by ThemeTaste